Współpraca z przedstawicielem Vertiv umożliwia dostosowanie złożonych projektów do indywidualnych potrzeb. Jeśli reprezentujesz organizację, która poszukuje wskazówek technicznych dotyczących dużego projektu, Vertiv zapewni Ci potrzebne wsparcie.

Dowiedz się więcej

Wielu klientów współpracuje z resellerem i/lub partnerem Vertiv, a następnie kupuje produkty Vertiv dla własnych zastosowań IT. Partnerzy są gruntownie przeszkoleni, posiadają odpowiednie doświadczenie oraz są dobrze przygotowani do konfigurowania, oferowania i wspierania rozwiązań oraz infrastruktury IT, przy użyciu produktów Vertiv.

Znajdź resellera

Już wiesz, czego potrzebujesz? Potrzebujesz wygodnych zakupów online i dogodnych warunków transportowych? Niektóre kategorie produktów Vertiv można zakupić za pośrednictwem resellera internetowego.


Znajdź resellera

Potrzebujesz pomocy w wyborze produktu? Porozmawiaj z wykwalifikowanym specjalistą Vertiv, który pomoże Ci znaleźć odpowiednie rozwiązanie.



Skontaktuj się z ekspertem Vertiv

The page you're viewing is for Polish (EMEA) region.

Lektura obowiązkowa: obiecująca przyszłość przed centrami danych odpornymi na pandemię

Pierwszy artykuł z nowej serii bloga poświęconej najnowszym badaniom rynkowym, z którymi należy koniecznie się zapoznać, omawia raport Uptime Institute, dotyczący przygotowań, jakie podejmuje branża centrum danych na wypadek kolejnych pandemii.

Powiedzenie „spodziewaj się najlepszego, przygotuj się na najgorsze” jest obecnie bardzo aktualne w branży centrum danych.

Inwestycje w nową infrastrukturę centrum danych często opierają się na optymistycznych prognozach zapotrzebowania na technologię. Jednak operatorzy obiektów to również osoby dość pragmatyczne, gdy w grę wchodzi kwestia zapobiegania przestojom.

Inwestycje w odporną infrastrukturę, w połączeniu z rygorystycznymi praktykami operacyjnymi, powinny bez względu na przyczynę – wadliwy sprzęt, cyberprzestępczość lub awarie sieci zasilającej – zagwarantować, że światło będzie się świecić nieprzerwanie, a jeśli już zgaśnie, to na krótko.

Niestety ostatnio opublikowane badanie Post Pandemic Data Centers (Centra danych po pandemii) przeprowadzone przez Uptime Institute Intelligence wskazuje, że wielu operatorów dało się zwieść wirusowi Covid-19.

Mimo iż na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy doszło do zaledwie paru (powszechnie znanych) awarii obiektów związanych z pojawieniem się Covid-19, to jednak pandemia wywarła dodatkową presję na każdym etapie działalności: od projektu, przez budowę centrów danych, po dostawców i pracowników.

Jak przygotować infrastrukturę centrum danych na pandemie w przyszłości?

Istotny jest fakt, iż część operatorów zauważyła, że Covid-19 nie powinien być traktowany jako pojedynczy incydent, a planowanie i procesy związane z pandemią muszą zostać włączone w strategie odporności infrastruktury centrum danych od samego początku ich tworzenia.

Albo, jak opisuje to Uptime: „COVID-19 nie jest prawdopodobnie ostatnią pandemią – i może być tylko jedną z wielu. W związku z tym operatorzy dokonują zmian w odpowiedzi na COVID-19 z myślą o pojawieniu się kolejnych pandemii w przyszłości”.

Na czym więc konkretnie polegają zmiany związane z pandemią? Uptime dzieli je na trzy fazy. Pierwsza faza to „reakcja” i obejmuje okres pierwszych kilku tygodni lub miesięcy oraz nadzwyczajne działania podejmowane przez operatorów centrum danych w odpowiedzi na zjawisko". Wśród tych działań znajduje się ograniczanie liczby pracowników przebywających jednocześnie w obiekcie lub wprowadzenie rygorystycznych procedur higienicznych.

Następna faza to „minimalizacja” i jest to etap, na którym obecnie znajduje się większość operatorów – według Uptime procesy ustanowione w fazie reakcji stały się teraz działaniami rutynowymi.

Te dwie początkowe fazy mają istotne znaczenie dla ograniczania potencjalnych zakłóceń wywołanych C-19. Natomiast trzecia i ostatnia faza, to etap prawdopodobnie najważniejszy i wyznacza kierunek przyszłych zmian.

Reakcja, minimalizacja i adaptacja

Jak podaje Uptime, „faza adaptacji” to etap, który branża centrum danych będzie przeżywać przez co najmniej kolejne 18 miesięcy; nastąpi znaczne ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa (oby!) i branża skoncentruje się na opracowywaniu metod ograniczania wpływu przyszłych pandemii.

Faza adaptacji obejmuje szereg zmian technologicznych i operacyjnych, z których część rozpoczęła się jeszcze przed pandemią, a których wdrażanie będzie przyspieszać w miarę jak kolejni operatorzy zaczną zdawać sobie sprawę z zagrożeń, jakie niosą przyszłe pandemie.

Na przykład Uptime, wraz z innymi firmami branży (w tym Vertiv), uważa, że nastąpi znaczny wzrost liczby wdrożeń rozwiązań zdalnego monitorowania i automatyzacji, w tym narzędzi do zarządzania infrastrukturą centrów danych (DCIM). 90% operatorów, którzy odpowiedzieli na ankietę Uptime, stwierdziło, że planuje zwiększyć wykorzystanie zdalnego monitorowania/zarządzania. Według Uptime „…pandemia spowoduje wzrost działalności dostawców narzędzi DCIM, do monitorowania i automatyzacji”.

Od narzędzi DCIM po modułowe centra danych

Podobnie jak wzrosną nakłady na zdalne monitorowanie i zarządzanie, nastąpi również ogólne wzmożenie inwestycji zarówno w odporność lokalnych obiektów, jak i w tak zwaną „odporność rozproszoną”. Według Uptime 64% operatorów planuje zwiększać odporność infrastruktury w związku z pandemią. Zdają sobie oni jednak sprawę z faktu, że kolejna pandemia może uniemożliwić dostęp do całego obiektu lub spowodować lokalne przerwy w dostawie prądu. Dlatego też stale rośnie zainteresowanie tworzeniem swego rodzaju „stref dostępności” rozwijanych przez dużych dostawców chmury. Zgodnie z tą strategią maleje znaczenie pojedynczego obiektu, a dane i obciążenia są replikowane i udostępniane w wielu połączonych lokalizacjach.

Do innych rozwiązań, które według Uptime nabiorą o wiele większego znaczenia w post-pandemicznym świecie, należy wdrażanie tak zwanych prefabrykowanych modułowych centrów danych (PFM). Ta strategia, która jak stanowczo stwierdza Uptime, skonsolidowała się jeszcze przed pojawieniem się Covid-19, umożliwia realizację większej części procesu budowy obiektu w kontrolowanych warunkach fabrycznych. Analogicznie konserwacja predykcyjna – ścisłe monitorowanie sprzętu umożliwiające prowadzenie czynności serwisowych, gdy są one wymagane, a nie zaplanowane – a która również była stosowana jeszcze przed pandemią, teraz będzie szerzej wdrażana, skoro operatorzy i dostawcy, dążą do ograniczania wizyt w obiektach i wprowadzają inteligentne usługi zarządzane przez sztuczną inteligencję.

Tak więc, chociaż trwająca recesja spowodowana przez Covid-19 utrudnia snucie optymistycznych wizji na przyszłość – a w każdym razie na najbliższy czas – to wydaje się, że branża centrum danych wyciągnęła już wiele cennych wniosków i wie jak przygotować się na najgorsze.

Powiązane artykuły

PARTNERZY
Logowanie dla Partnerów

Język i lokalizacja